wtorek, 17 kwietnia 2012

Straszna historia...II wojna światowa

Akcja historii toczyła się podczas II Wojny Światowej. Niemcy zbierali mężczyzn ze wsi na której mieszka moja babcia do pracy przy kopaniu masowych grobów. Niemcy rozstrzeliwali żydów i osoby pomagające się im ukrywać wszystko to działo się na oczach miejscowej ludności. Jeden ze znajomych pradziadka ukrywał trzech żydów, Niemcy go złapali na gorącym uczynku jak zanosił im jedzenie. Został on zmuszony wraz z innymi złapanymi żydami do kopania grobu, po wykopaniu Niemcy kazali im klęknąć na kolona i położyć ręce na głowie. Niemcy po kolei strzelali do każdego. Kiedy przyszła kolej na znajomego mojego pradziadka, zaczął on błagać Niemców by go oszczędzili, bo rodzina ma tylko jego. Wtedy jeden z Niemców strzelił do niego lecz kula się odbiła, więc strzelił kolejny raz też bez skutku. Wtedy Niemcy zaczęli strzelać do niego całymi seriami lecz kule się go nie imały. Mój pradziadek wraz z innymi którzy pomagali kopać te doły byli świadkami tego wydarzenia. Niemcy zakopali go żywcem wraz z innymi zabitymi. Mój pradziadek wielokrotnie opowiadał tą historie i inni którzy to widzieli również, więc może ktoś już to słyszał.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz